Nie rzadko projekt się nam kompletnie nie podoba ale skoro podoba się klientowi to wystarczy. Graficy często muszą wykonać kreację wbrew sobie i estetyce. Prócz gustów klienta nie wszystkim odpowiada aktualna moda. Trendy kolory czy formy grafiki, rodzaje kreacji, formaty nie zawsze są estetyczne i zgodne z kanonami grafiki jako dziedziny sztuki. Bądź co bądź w tym zawodzie liczy się pieniądz, w związku z tym własny gust i poczucie smaku należy sobie schować do kieszeni. Niestety bardzo często zdarzają mi się klienci którzy wiedzą lepiej, chociaż równie często kiedy wykonam propozycję wedle ich wskazówek i własnych częściej wybierają jednak moją wersję, co dla mnie jest duża satysfakcją. Są i tacy którzy opornie przyjmują słowa krytyki. Bardzo często nad jednym projektem siedzę kilka miesięcy, bo wciąż jest coś nieidealne i nie takie jak się klientowi podoba. Najgorsi są klienci, którzy sami nie wiedzą czego oczekują, niewiele im się podoba i wciąż wybrzydzają. Również ci zdecydowani nie są idealni, bowiem nie mam wówczas pola manewru względem własnej inicjatywy.