Na samym początku, jak tylko ukończyłam studia postanowiłam poszukać pracy zgodnej ze swoim wykształceniem. Jak pewnie się spodziewacie, szybko zeszłam na ziemię. Dostawałam mnóstwo propozycji staży za 900zł pracując cały etat. Przeróżne kursy. Nigdzie, natomiast mnie nie zostawili na dłuższą metę. Ciągle wmawiano mi, że mam brak doświadczenia. Pytam tylko jak zdobyć doświadczenie, skoro nigdzie nie dają szans. Frustracja ogarniała mnie coraz większa, aż pewnego dnia postanowiłam wyjechać z kraju. Byłam za granicą cztery piękne lata. Naprawdę, tam odżyłam ale tęsknota za rodziną wygrała i wróciłam. Oczywiście miałam powtórkę z przyjemności. Aż, któregoś dnia spotkałam koleżankę, która pracuje jako grafik. Powiedziała mi, że jedna z jej koleżanek, właśnie zwolniła się i ma wolne miejsce. Bez zastanowienia -zgodziłam się, mimo braku kwalifikacji, jedyne co to jestem samoukiem i kiedyś doszkalam się w grafice. Pracuję już w tej firmie, cztery miesiące i przyznam się, że nawet mi się tu podoba, poszłam na profesjonalny kurs grafiki i uczę się. Ta praca bez wątpienia daje satysfakcję.